Wpisy archiwalne w kategorii
Po mieście
Dystans całkowity: | 2845.27 km (w terenie 110.50 km; 3.88%) |
Czas w ruchu: | 129:56 |
Średnia prędkość: | 21.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.96 km/h |
Suma podjazdów: | 694 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 154 (79 %) |
Suma kalorii: | 16758 kcal |
Liczba aktywności: | 134 |
Średnio na aktywność: | 21.23 km i 0h 58m |
Więcej statystyk |
Środa, 22 maja 2013
Kategoria Po mieście
km: | 6.92 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:16 | km/h: | 25.95 |
W poszukiwaniu sklepu z lakierami. Na szczęście udało się szybko znaleźć i zakupić potrzebny model, bo pogoda nie rozpieszcza. Powrót sprintem, uciekając przed deszczem.
Wtorek, 30 kwietnia 2013
Kategoria Po mieście
km: | 31.60 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:24 | km/h: | 22.57 |
Na początek odebrać koło z serwisu. Później jeszcze załatwić kilka spraw.
Czwartek, 25 kwietnia 2013
Kategoria Po mieście
km: | 22.50 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:56 | km/h: | 24.11 |
Dzisiaj w jednej bardzo ważnej sprawie, ostatnio moje przednie koło zaczęło wydawać dziwne odgłosy i coś trzeba z tym zrobić. Poszperałem trochę w sieci i znalazłem według opinii najlepszego Specjalistę w Krakowie. Szybki telefon i wizyta z kołem u inż. Szprychy. Koło zostawiłem i skoczyłem jeszcze do Leroy, to jedyny market budowlany, gdzie nie dyskryminują i wpuszczają z rowerem, jakby tak było wszędzie.
Środa, 17 kwietnia 2013
Kategoria Po mieście
km: | 17.82 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:44 | km/h: | 24.30 |
Pierwszy raz w tym roku na krótko. Wiosna pełną gębą i bardzo przyjemnie.
Wtorek, 16 kwietnia 2013
Kategoria Po mieście
km: | 23.91 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:03 | km/h: | 22.77 |
Po mieście w celu załatwienia kilku spraw.
Czwartek, 11 kwietnia 2013
Kategoria Po mieście, Solo
km: | 25.01 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:26 | km/h: | 17.45 |
Widać, że idzie ku lepszemu. Dzisiaj rano obudziło mnie słońce, oj nie pamiętam, kiedy ostatnim razem. Korzystając z okazji, że miałem do załatwienia drobny zakup postanowiłem wybrać rower. Nim się zebrałem do drzwi zapukał listonosz z pancerzami i innymi duperelami więc przesunąłem wyjazd i postanowiłem przygotować Accenta do wiosennej jazdy.
W wersji letniej otrzymał wąskie opony, a jako bonus lekkie i czarne pancerze (białe wyglądały paskudnie)oraz trochę alu biżuterii. Zastanawiałem się jaki kolor wybrać, jednak postanowiłem nie kombinować i do accenta trafiły czarne. Finalnie Accent waży 10,4 kg.
Poskładałem wszystko do kupy i ruszyłem w miasto. Cel, znaleźć sklep elektroniczny lub z antenami gdzie zakupię symetryzator do anteny. W ostatnim czasie jakość odbioru strasznie spadała, a dzisiaj niespodzianka, od rana kicha i brak sygnału.
Pokręciłem się trochę po mieście, udało się nawet odnaleźć jeden sklep, gdzie wprawdzie nie dostałem symetryzatora, ale w zamian cenną informację, od rana wyłączono nadajnik telewizji naziemnej ... Poszukałem jeszcze i w końcu udało się znaleźć poszukiwane urządzenie, biedniejszy o bagatela 3zł wróciłem do domu majsterkować, telewizja działa i jakby nawet lepiej.
W wersji letniej otrzymał wąskie opony, a jako bonus lekkie i czarne pancerze (białe wyglądały paskudnie)oraz trochę alu biżuterii. Zastanawiałem się jaki kolor wybrać, jednak postanowiłem nie kombinować i do accenta trafiły czarne. Finalnie Accent waży 10,4 kg.
Poskładałem wszystko do kupy i ruszyłem w miasto. Cel, znaleźć sklep elektroniczny lub z antenami gdzie zakupię symetryzator do anteny. W ostatnim czasie jakość odbioru strasznie spadała, a dzisiaj niespodzianka, od rana kicha i brak sygnału.
Pokręciłem się trochę po mieście, udało się nawet odnaleźć jeden sklep, gdzie wprawdzie nie dostałem symetryzatora, ale w zamian cenną informację, od rana wyłączono nadajnik telewizji naziemnej ... Poszukałem jeszcze i w końcu udało się znaleźć poszukiwane urządzenie, biedniejszy o bagatela 3zł wróciłem do domu majsterkować, telewizja działa i jakby nawet lepiej.
Poniedziałek, 4 marca 2013
Kategoria Po mieście
km: | 15.90 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:42 | km/h: | 22.71 |
Krótka przejażdżka po Krakowie. Pogoda pozwoliła pokręcić flagowcem.
A tak się prezentuje po zimowych zmianach:
I niezwykle trudne do wykonania zdjęcie tylko jednego Smoka:
A tak się prezentuje po zimowych zmianach:
I niezwykle trudne do wykonania zdjęcie tylko jednego Smoka:
Niedziela, 4 listopada 2012
Kategoria Po mieście, Solo
km: | 12.27 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:33 | km/h: | 22.31 |
Krótko po Krakowie.
Środa, 17 października 2012
Kategoria Po mieście, Solo
km: | 31.62 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:30 | km/h: | 21.08 |
Po Krakowie. Jak zwykle po dłuższej przerwie rower się zemścił, krótko po wyjeździe łatanie. Cóż, taka mała tradycja, albo trzeba się przyzwyczaić, albo regularnie zacząć jeździć.
Czwartek, 23 sierpnia 2012
Kategoria Po mieście
km: | 15.69 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:47 | km/h: | 20.03 |
Nic specjalnego.