Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2016
Dystans całkowity: | 114.41 km (w terenie 8.00 km; 6.99%) |
Czas w ruchu: | 04:23 |
Średnia prędkość: | 26.10 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.63 km/h |
Suma podjazdów: | 365 m |
Maks. tętno maksymalne: | 172 (88 %) |
Maks. tętno średnie: | 142 (73 %) |
Suma kalorii: | 1882 kcal |
Liczba aktywności: | 3 |
Średnio na aktywność: | 38.14 km i 1h 27m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 7 sierpnia 2016
Kategoria Solo, Szosa
km: | 63.95 | km teren: | 0.00 |
czas: | 02:17 | km/h: | 28.01 |
Do Sobótki chciałem się wybrać już jakiś czas temu, dzisiaj nadarzyła się okazja.
Na początek przez Smolec, Pietrzykowice i Biskupice Podgórne do DK 35. Tam niezbyt przyjemne warunki, bo silny boczny wiatr. Nie komfortowo ale dalej do Sobótki. Na miejscu krótka przerwa i powrót do domu. Tym razem przyjemniej, bo wiatr w większości w plecy, oczywiście z wyjątkiem odcinka na DK 35, gdzie znowu nękał boczny wiatr ...
Na początek przez Smolec, Pietrzykowice i Biskupice Podgórne do DK 35. Tam niezbyt przyjemne warunki, bo silny boczny wiatr. Nie komfortowo ale dalej do Sobótki. Na miejscu krótka przerwa i powrót do domu. Tym razem przyjemniej, bo wiatr w większości w plecy, oczywiście z wyjątkiem odcinka na DK 35, gdzie znowu nękał boczny wiatr ...
Czwartek, 4 sierpnia 2016
Kategoria Solo, Szosa
km: | 34.88 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:10 | km/h: | 29.90 |
Kolejny przyjemny wieczór i szybki wyjazd. Kierunek zachód i plan na godzinne kręcenie dlatego w Sadkowie krótka przerwa i powrót do domu.
Plan idealny, bo chwilę po tym jak zjawiłem się pod domem zaczęło padać.
Plan idealny, bo chwilę po tym jak zjawiłem się pod domem zaczęło padać.
Wtorek, 2 sierpnia 2016
Kategoria Solo, Spacer
km: | 15.58 | km teren: | 8.00 |
czas: | 00:56 | km/h: | 16.69 |
Korzystając z przyjemnego wieczoru ruszyłem się poznać odrobinę nową okolicę. Na początek w kierunku Lasku Grabiszyńskiego i dalej brzegiem Ślęży. Pokręciłem się trochę po okolicy i powrót do domu. Wygląda, że mamy tutaj dość przyjemne okolice.