Wpisy archiwalne w kategorii
Solo
Dystans całkowity: | 13883.98 km (w terenie 2058.68 km; 14.83%) |
Czas w ruchu: | 567:49 |
Średnia prędkość: | 24.37 km/h |
Maksymalna prędkość: | 4674.00 km/h |
Suma podjazdów: | 4471 m |
Maks. tętno maksymalne: | 226 (116 %) |
Maks. tętno średnie: | 189 (97 %) |
Suma kalorii: | 281556 kcal |
Liczba aktywności: | 298 |
Średnio na aktywność: | 46.59 km i 1h 54m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 4 września 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 38.55 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:13 | km/h: | 31.68 |
Korzystając ze sprzyjającej pogody ruszyłem się trochę pokręcić. Trasa akurat na wolną chwilę, czyli nowy standard.
Czwartek, 28 sierpnia 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 40.69 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:21 | km/h: | 30.14 |
Popołudniowy standard, nic specjalnego.
Środa, 6 sierpnia 2014
Kategoria Solo, Specjalne, Szosa
km: | 63.19 | km teren: | 0.00 |
czas: | 02:07 | km/h: | 29.85 |
Udało się jako tako dojść do siebie po krótkiej nocce i drzemce w pociągu powrotnym z Warszawy. Siadłem rower i pokręciłem na północ, gdzie przejeżdżał peleton 71. TdP. Plan był, aby złapać kolumnę między Słomnikami a Iwanowicami. Udało się, na DK 7 ominąłem kilkukilometrową kolumnę samochodów, które oczekiwały na przejazd kolumny i otwarcie drogi. Wybrałem w miarę ciekawe miejsce i poczekałem na peleton. Ucieczka dotarła po kilkunastu minutach, a chwilę po nich peleton i kolumna wyścigu.
Po wszystkim ruszyłem "w pościg" za wszystkimi po drodze dopingowany przez Kibiców, którzy wyszli oglądać wyścig. Śladem Touru dotarłem do Skały, skąd dalej w kierunku Zielonek i powrót do Krakowa.
Ucieczka na IV etapie:
Po wszystkim ruszyłem "w pościg" za wszystkimi po drodze dopingowany przez Kibiców, którzy wyszli oglądać wyścig. Śladem Touru dotarłem do Skały, skąd dalej w kierunku Zielonek i powrót do Krakowa.
Ucieczka na IV etapie:
Niedziela, 3 sierpnia 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 67.10 | km teren: | 0.00 |
czas: | 02:13 | km/h: | 30.27 |
Czas wreszcie wprowadzić jakieś urozmaicenie i zmienić kierunek jazdy.
Jako, że miałem ochotę trochę po podjeżdżać ruszyłem na południe.
Kierunek Myślenice i jazd Zakopianką. Do południa ruch samochodowy
niewielki jak na tę trasę więc kręciło się przyjemnie. Wyjątek stanowiło
tylko kilku buraków, którym brakowało miejsca na wyprzedzanie.
Prognozy mówiły o sporych upałach i miały rację, cała trasa w niezłej żarówce.
Trasa bardzo prosta, na początek na Zakopiankę i dalej do Myślenic. Po drodze piękne widoki na góry, a korci. Na miejscu trochę pokręciłem się po okolicy i obowiązkowe zakupy celem uzupełnienia płynów i energii. Powrót tą samą drogą.
Plan zrealizowany, trochę podjazdów i szybko na zjazdach. Do tego średnia, której się nie spodziewałem.
Prognozy mówiły o sporych upałach i miały rację, cała trasa w niezłej żarówce.
Trasa bardzo prosta, na początek na Zakopiankę i dalej do Myślenic. Po drodze piękne widoki na góry, a korci. Na miejscu trochę pokręciłem się po okolicy i obowiązkowe zakupy celem uzupełnienia płynów i energii. Powrót tą samą drogą.
Plan zrealizowany, trochę podjazdów i szybko na zjazdach. Do tego średnia, której się nie spodziewałem.
Sobota, 2 sierpnia 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 38.95 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:12 | km/h: | 32.46 |
Do południa szosowa runda przez Piekary, Rączną, Liszki i Kryspinów. Pomimo wiatru dość dobra średnia.
Wtorek, 29 lipca 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 40.48 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:15 | km/h: | 32.38 |
Nowy standard, na początek ścieżką wzdłuż brzegu Wisły na Salwator, dalej krajówką w kierunku Piekar, następnie Rączną, Liszki i Kryspinów powrót do Krakowa. Unikając monotonni do domu dotarłem przez Dębniki i Płaszów.
Niedziela, 27 lipca 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 44.63 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:27 | km/h: | 30.78 |
Dzisiaj przeciwny kierunek niż wczoraj. Na początek brzegiem Wisły w kierunku Salwatoru, następnie w kierunku A4 i dalej przez Piekary i na spontanie pętla przez Rączną, Jeziorzany i Ściejowice. Następnie powrót na standardową już pętlę i przez Liszki i Kryspinów powrót do Krakowa. Dzisiaj pomimo wyższej temperatury i niezłej patelni dużo przyjemniej się kręciło niż wczoraj.
Sobota, 26 lipca 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 49.14 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:37 | km/h: | 30.40 |
Na początek przez Nową Hutę w kierunku Niepołomic, następnie Wieliczka i znowu Kraków. Dziwny dzień, mało frajdy z jazdy, chyba wszystko za sprawą pogody, gorąco i duszno. Jedyny plus, że nie padało, choć po drodze niebo straszyło ulewą.
Wtorek, 22 lipca 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 39.54 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:18 | km/h: | 30.42 |
Dzisiaj
dla odmiany szosa, początek standard na Salwator i dalej drogą w kierunku
Liszek, powrót przez Kryspinów i znowu brzegiem Wisły.
Niedziela, 6 lipca 2014
Kategoria Solo, Szosa
km: | 71.03 | km teren: | 0.00 |
czas: | 02:29 | km/h: | 28.60 |
Niezbyt wcześnie ruszyłem pokręcić w okolicach Krakowa. Kierunek północ, przez Michałowice, Skałę do Doliny Prądnika. Krótki postój i podjazd w kierunku DK 94. Powrót krajówką do Krakowa i przez Stare Miasto do domu.
Dolina Prądnika:
Dolina Prądnika: