Środa, 9 stycznia 2013
Kategoria Spinning
km: | 0.00 | km teren: | 0.00 |
czas: | 00:55 | km/h: | 0.00 |
Dzisiaj całkiem inaczej niż poprzednio. Dopadła mnie jakaś zaraza więc samopoczucie średnie. Rowerek jednak zarezerwowany więc szkoda odpuścić. Postanowiłem sobie, że będzie spokój i tak przez pierwszą połowę nie wychodziłem z HZ. Tak miało być do końca, ale nie mogłem sobie odmówić pewnego wycisku.
Time: 0:54:47
Avg: 133
Max: 182
HZ: 0:36:32
FZ: 0:10:38
PZ: 0:07:37
kcal: 577
Time: 0:54:47
Avg: 133
Max: 182
HZ: 0:36:32
FZ: 0:10:38
PZ: 0:07:37
kcal: 577
K o m e n t a r z e
To na czym polega u Was spinning (z ciekawości pytam, bez żadnych złośliwości:)? Bo gdy ja chodziłem na te zajęcia w zeszłą zimę niesposób było praktycznie utrzymać się w FZ a co dopiero HZ. Całe zajęcia na stojąco w szybkim rytmie a instruktor podchodził i dokręcał obciążenie, żeby "nie było za lekko". Ja spinningi zapamiętałem jako maksymalny wycisk i jazde w obciążeniu praktycznie wyścigowym :)
maccacus - 11:21 niedziela, 13 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj