Piątek, 11 stycznia 2008
Kategoria Z Ekipą
km: | 37.83 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:48 | km/h: | 21.02 |
... coś, gdzieś się ruszyło ...
A właściwie nie coś i gdzieś tylko ja i w kierunku najpopularniejszym czyli Olsztyn. Po zakończeniu tygodnia naukowego, czyli po zajęciach razem z Arkiem wyskoczyliśmy sobie na krótką wycieczkę do Olsztyna. Pogoda bardzo sprzyjająca jak na styczeń, cieplutko i słaby wiatr. Większość drogi asfaltowo bo i tak było wystarczająco mokro, króciutki odcinek terenowo, gdzie było wszystko, woda, błoto, śnieg i oczywiście lód. Mam nadzieję, że to początek naprawdę udanego sezonu. Pzdr dla Poisonka.
Dane wycieczki:
Dst: 37,83
Time: 1:47:37
Avs: 21,09
Max: 38,93
A właściwie nie coś i gdzieś tylko ja i w kierunku najpopularniejszym czyli Olsztyn. Po zakończeniu tygodnia naukowego, czyli po zajęciach razem z Arkiem wyskoczyliśmy sobie na krótką wycieczkę do Olsztyna. Pogoda bardzo sprzyjająca jak na styczeń, cieplutko i słaby wiatr. Większość drogi asfaltowo bo i tak było wystarczająco mokro, króciutki odcinek terenowo, gdzie było wszystko, woda, błoto, śnieg i oczywiście lód. Mam nadzieję, że to początek naprawdę udanego sezonu. Pzdr dla Poisonka.
Dane wycieczki:
Dst: 37,83
Time: 1:47:37
Avs: 21,09
Max: 38,93
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj