Poniedziałek, 16 maja 2011
Kategoria Solo
km: | 31.37 | km teren: | 10.00 |
czas: | 01:28 | km/h: | 21.39 |
Od pewnego czasu rozważałem zakupy, w sumie to nadeszła najwyższa pora, ale najważniejszy bodziec przyszedł ze strony podupadającego na zdrowiu Kelly'sa. Z uwagi na fakt, że rama flagowca pojechała do serwisu dosiadam Kelly'sa, a jego niektóre części są już poważnie zużyte. Po ostatniej awarii zatrzasków Wellgo założyłem SPD Shimano 540, które na co dzień jeździły we flagowcu. Dzisiaj przekonałem się, że bez mała 10kkm to dla jednego łańcucha, kasety i blatu spory przebieg. Jazda w terenie na środkowej zębatce była już praktycznie niemożliwa, do tego stopnia, że nie mogłem pokonać łódzkich "podjazdów", bo łańcuch się ślizgał. Nawet na płaskim nie było lepiej, a ruszając spod świateł przynajmniej raz napęd o sobie przypominał. Jazda asfaltem na blacie jeszcze spoko, ale o terenie mogłem zapomnieć. W lesie zbyt przyjemnie nie było.
Trasa bardzo podobna do tej z ostatniej nocki, dzisiaj jednak bez nieprzyjemnych zdarzeń. Po drodze fotka wykopu, w którym ostatnio o mało nie wylądowałem, duży nie jest, ale miło by w nim pewnie nie było ...
Spróbowałem wjechać w teren i zaczęło się, płaski podjazd, długości kilkudziesięciu metrów był zbyt stromy dla mojego napędu, wjechałem za trzecim podejściem. Za to utwardzony snigle track, którym poprowadził nas ostatnio Raven to naprawdę fajna ścieżka. Za dnia, kiedy jest jasno i widać więcej można nieźle się rozbujać, co między drzewami daje niezłą frajdę.
Wracając do napędu chodziły mi po głowie dziwne myśli jego wymiany w Kelly'sie, ale na szczęście tym razem więcej pomyślałem, nim zacząłem działać i zamówiłem graty do flagowca. Tam, też szału nie ma, bo jest już 6kkm na jednym łańcuchu, ale sytuacja wygląda znacznie lepiej niż w przypadku Deore.
Podsumowując, do flagowca trafią kaseta SRAM PG970, łańcuch PC991, a korba SLX otrzyma nową środkową zębatkę.
A Deore wygląda tak:
Trasa bardzo podobna do tej z ostatniej nocki, dzisiaj jednak bez nieprzyjemnych zdarzeń. Po drodze fotka wykopu, w którym ostatnio o mało nie wylądowałem, duży nie jest, ale miło by w nim pewnie nie było ...
Spróbowałem wjechać w teren i zaczęło się, płaski podjazd, długości kilkudziesięciu metrów był zbyt stromy dla mojego napędu, wjechałem za trzecim podejściem. Za to utwardzony snigle track, którym poprowadził nas ostatnio Raven to naprawdę fajna ścieżka. Za dnia, kiedy jest jasno i widać więcej można nieźle się rozbujać, co między drzewami daje niezłą frajdę.
Wracając do napędu chodziły mi po głowie dziwne myśli jego wymiany w Kelly'sie, ale na szczęście tym razem więcej pomyślałem, nim zacząłem działać i zamówiłem graty do flagowca. Tam, też szału nie ma, bo jest już 6kkm na jednym łańcuchu, ale sytuacja wygląda znacznie lepiej niż w przypadku Deore.
Podsumowując, do flagowca trafią kaseta SRAM PG970, łańcuch PC991, a korba SLX otrzyma nową środkową zębatkę.
A Deore wygląda tak:
K o m e n t a r z e
Komentuj