Sobota, 26 grudnia 2009
Kategoria Solo
km: | 74.60 | km teren: | 23.30 |
czas: | 03:23 | km/h: | 22.05 |
Wczoraj od samego rana aż mnie skręcało, pogoda piękna ale nie dało rady się z domu ruszyć. Obiecywałem sobie, że dzisiaj będzie inaczej i liczyłem, że pogoda się utrzyma. Dzisiaj rano okazało się, że nie tylko się utrzymała, ale też była jeszcze ładniejsza. Wprawdzie temperatura niższa niż wczoraj i wiatr dość silny, ale jak na grudzień po prostu bajka.
Z domu ruszyłem się koło południa, a za cel obrałem Złoty Potok. Asfaltowo przez Kusięta do Olsztyna i następnie w Sokole Góry. Później Zrębice i Złoty Potok. Powrót do domu przez Siedlec, Sokole Góry i Olsztyn.
Widoki typowe dla grudnia:
Z domu ruszyłem się koło południa, a za cel obrałem Złoty Potok. Asfaltowo przez Kusięta do Olsztyna i następnie w Sokole Góry. Później Zrębice i Złoty Potok. Powrót do domu przez Siedlec, Sokole Góry i Olsztyn.
Widoki typowe dla grudnia:
K o m e n t a r z e
Pytam dlatego, że wczoraj pod wpływem impulsu kupiłem Manitou Axela w Czechach. Sprzedający przekonywał mnie, że to cud miód. Przekonała mnie marka, niezła cena i podobno dobry serwis (w Czechach).
Kajman - 11:26 piątek, 8 stycznia 2010 | linkuj
Czytałem gdzieś, że zastanawiałeś się nad amortyzatorem i widzę, że nie wybrałeś Manitou. Ciekawe dlaczego?
Kajman - 10:56 piątek, 8 stycznia 2010 | linkuj
Rozjeżdżamy te same ścieżki. Maja coś w sobie.
Powodzenia w Nowym Roku.
krzara - 21:31 piątek, 1 stycznia 2010 | linkuj
Powodzenia w Nowym Roku.
krzara - 21:31 piątek, 1 stycznia 2010 | linkuj
Tak analizując Twoje słupki to co ty robisz w lecie :P Pozdrawiam
robin - 20:48 niedziela, 27 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj