szczepan

szczepan z miasteczka: Wrocław
Cyferki:
wykręcone:28536.79
poza asfaltem:4231.18
w czasie:52d 07h 18m
moja średnia:22.74 km/h

Obecnie

baton rowerowy bikestats.pl

2016

button stats bikestats.pl

2015

button stats bikestats.pl

2014

button stats bikestats.pl

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl

2008

button stats bikestats.pl

Znajomi

Linki

Stare, dobre czasy ...

Niedziela, 19 kwietnia 2009
km:108.64km teren:30.00
czas:04:47km/h:22.71
Kategoria Solo, >100
Znów przepiękna pogoda, wprawdzie nie tak ciepło jak już bywało w tym roku, jednak od rana piękne słońce i niemal bezchmurne niebo. Z domu wyruszyłem o świcie czyli koło godziny 12 i pojechałem do Olsztyna, gdzie znajduje się zamek nr 1, odwiedzany zresztą wielokrotnie. Następnie przez zielonym pieszym Sokole Góry udałem się do Zrębic, następnie czerwonym pieszym w kierunku Złotego Potoku, a stamtąd dalej cały czas czerwonym przez Ostrężnik (zamek nr 2) i Czatachową do Mirowa i Kotowic gdzie znajduje się zamek nr 3 oraz jego miniaturka. Ostatni odwiedzony dziś zamek znajduje się zaledwie kilka kilometrów dalej w Bobolicach. Ten też zamek jako jedyny z wymienionych już niebawem będzie prawdziwym zamkiem a nie ruinami, bo właśnie trwa jego renowacja, a planowany termin otwarcia to 1 czerwca. Z Bobolic powrót do Mirowa i przez Niegową, Postaszowice i Gorzków Nowy powrót do Złotego Potoku. Krótki postój nad Amerykanem, miejscowym stawem, a następnie w kierunku Suliszowic i przez Krasawę do Zrębic i znów przez Sokole Góry do Olsztyna, stamtąd już prawie standardowo do domu. Po drodze jeszcze zajrzałem nad zbiorniki wodne przy Hucie Częstochowa, by zrobić kilka fotek śmigłowca, który pobierał tam wodę do gaszenia pożaru gdzieś pod Częstochową.
Wiosna wita Nas w pełni:

Zamek nr 3 w Mirowie lub konkretniej Kotowicach:

Zamek nr 4 w Bobolicach:

Złoty Potok i Amerykan:

I jeszcze śmigłowiec:


K o m e n t a r z e
Zawsze chciałem zobaczyć z bliska jak oni napełniają ten zbiornik z wodą
lukas
- 09:00 wtorek, 21 kwietnia 2009 | linkuj
Widzę że też stówkę strzeliłeś!
Yacek
- 15:09 poniedziałek, 20 kwietnia 2009 | linkuj
Ja wczoraj podobną trasę zrobiłem, ale do Bobolic już nie dotarłem, bo się w Mirowie zasiedziałem.. ;)

Szczegóły: http://pawelpbm.bikestats.pl/index.php?did=167798
pawelpbm
- 20:53 niedziela, 19 kwietnia 2009 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa miona
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]