Wtorek, 7 kwietnia 2009
Kategoria Solo, Sokole Góry
km: | 51.16 | km teren: | 20.00 |
czas: | 02:27 | km/h: | 20.88 |
Kolejny ładny, wolny dzień więc po południu postanowiłem trochę pokręcić. Kierunek jak niemal zawsze czyli Olsztyn, a konkretnie Sokole Góry, bo mam tam jeszcze sporo do objechania. Bez większej weny wjechałem na zielony pieszy i jechałem przed siebie, na początku sporo drogami, którymi nie biegną żadne oznaczone szlaki. Później trochę czarnym, sporo niebieskim pieszym, kawałek czerwonym rowerowym, a na sam koniec jeszcze czerwony pieszy i fajny podjazd. Po nim jeszcze lepszy zjazd, na którym jechałem wolniej niż pod górę. Zielonym wróciłem do Olsztyna, a później już asfaltowo przez Kusięta do domu. Dzisiejszy dzień ogólnie bardzo udany, pierwszy raz jechałem na krótko i było bardzo przyjemnie.
Fotki:
Opuszczona leśniczówka w Sokolich Górach:
I jaskinia, do środka się nie pakowałem bo byłem sam:
A do tego przed nią taki oto widok:
Fotki:
Opuszczona leśniczówka w Sokolich Górach:
I jaskinia, do środka się nie pakowałem bo byłem sam:
A do tego przed nią taki oto widok:
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj