Wtorek, 31 marca 2009
Kategoria Solo
km: | 33.02 | km teren: | 9.00 |
czas: | 01:27 | km/h: | 22.77 |
Miał być szybki wypad do Olsztyna w przerwie między zajęciami. Z początku terenowo, żółtym pieszym, i powrót asfaltem. W zasadzie plan wykonany, ale po drodze bardzo niemiła sprawa, w lesie, gdzie aktualnie coś kombinują z drzewami dość gruby patyk dostał się w łańcuch i skrzywił mi hak. Na miejscu zbyt wiele nie dało się zrobić więc powrót do domu w kiszkowatym tempie i jeszcze gorszym nastroju.

Po powrocie z drugiej części zajęć wziąłem się za robotę i go wyprostowałem. Na szczęście nie był bardzo mocno skrzywiony więc nie pękł, ale co z tego będzie to wyjdzie w trakcie jazdy. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Dane:
Dst: 33,02
Time: 1:26:43
Avs: 22,85
Max: 42,66

Po powrocie z drugiej części zajęć wziąłem się za robotę i go wyprostowałem. Na szczęście nie był bardzo mocno skrzywiony więc nie pękł, ale co z tego będzie to wyjdzie w trakcie jazdy. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Dane:
Dst: 33,02
Time: 1:26:43
Avs: 22,85
Max: 42,66
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj