Czwartek, 5 marca 2009
Kategoria Solo
km: | 73.16 | km teren: | 0.03 |
czas: | 03:14 | km/h: | 22.63 |
Znowu asfaltowo, bo w terenie ciągle albo jeszcze leży śnieg albo błoto takie, że szok. Mam też wrażenie, że wiatr wieje coraz silniej. Pierwszą połowę trasy dawał mi się mocno we znaki, ale co tam, ważne że pojeździć można. Z domu najpierw przez Kusięta do Olsztyna, następnie podjazd do Biskupic i zjazd do Zrębic. Przez Krasawę i Siedlec do Złotego Potoku, gdzie na chwilę zatrzymałem się zrobić fotki. Następnie do Janowa i główną drogą w kierunku Olsztyna i znów przez Kusięta do domu.
Dane:
Dst: 73,16
Time: 3:14:26
Avs: 22,57
Max: 49,31
Fotki:
Dane:
Dst: 73,16
Time: 3:14:26
Avs: 22,57
Max: 49,31
Fotki:
K o m e n t a r z e
Faktycznie w Twoich okolicach do wiosny jeszcze daleko :-)
Darecki - 13:31 piątek, 6 marca 2009 | linkuj
Zaiste wiatr dzisiaj daje się we znaki. Też na razie odpuszczam sobie terenowe kilometry, dopóki nie zrobi się znośnie. Pozdro
shem - 16:53 czwartek, 5 marca 2009 | linkuj
Komentuj