Wtorek, 24 marca 2015
Kategoria Szosa
km: | 38.63 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:21 | km/h: | 28.61 |
Wczoraj wieczorem wpadłem na pomysł, by wreszcie przystosować szosę do jazdy. Całą zimę stała gotowa do zainstalowania w trenażerze i sporo się nie nakręciła.
Na swoje miejsce trafiła opona i zacisk, a także ostatni zakup, czyli wszystkie czujniki do nowego ROX'a od Sigmy.
Pomysł okazał się jak najbardziej trafiony, bo rano przywitała wszystkich piękna pogoda i grzechem byłoby się nie ruszyć na rower. Trasa bez fajerwerków bo standardowa runda przez Kryspinów, Liszki, Rączną i Piekary, na początek sezonu wystarczy.
Na swoje miejsce trafiła opona i zacisk, a także ostatni zakup, czyli wszystkie czujniki do nowego ROX'a od Sigmy.
Pomysł okazał się jak najbardziej trafiony, bo rano przywitała wszystkich piękna pogoda i grzechem byłoby się nie ruszyć na rower. Trasa bez fajerwerków bo standardowa runda przez Kryspinów, Liszki, Rączną i Piekary, na początek sezonu wystarczy.
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj