Niedziela, 18 maja 2014
Kategoria Solo
km: | 37.62 | km teren: | 0.00 |
czas: | 01:41 | km/h: | 22.35 |
Po tygodniu deszczu wreszcie niebo się przetarło i nawet pokazało się Słońce. Wykorzystując okienko pogodowe postanowiłem zobaczyć jak ma się Wisła w Krakowie. Trasa zbliżona do standardowej, wydłużona o wizytę na błoniach i w okolicach Lasku Wolskiego.
Co do samej Wisły to widać znaczący wzrost poziomu wody, a wiele miejsc, gdzie normalnie dociera się suchą stopą teraz zniknęło pod brunatną wodą i niestety potężną ilością śmieci. Jak wszystko wróci do normy Służby Miejskie będą miały co robić.
Próg wodny Kościuszko, normalnie jest tu kilka metrów różnicy poziomów wody:
Koniec drogi pod mostem Dębnickim:
Co do samej Wisły to widać znaczący wzrost poziomu wody, a wiele miejsc, gdzie normalnie dociera się suchą stopą teraz zniknęło pod brunatną wodą i niestety potężną ilością śmieci. Jak wszystko wróci do normy Służby Miejskie będą miały co robić.
Próg wodny Kościuszko, normalnie jest tu kilka metrów różnicy poziomów wody:
Koniec drogi pod mostem Dębnickim:
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj