Niedziela, 23 lutego 2014
Kategoria Solo
km: | 43.26 | km teren: | 15.00 |
czas: | 02:08 | km/h: | 20.28 |
Ja to zwykle bywa przy korzystnej pogodzie rower przyjechał ze mną do Częstochowy. Do południa standardową trasą do Olsztyna zaglądając na chwilę w Sokole. Po dotarciu do Leśnego konsternacja, żadnej znajomej twarzy. Cóż pora jeszcze wczesna więc runda na zamek i powrót do Mekki Rowerzystów. Powoli na miejsce zaczęli docierać Szosowcy, ale dalej żadnych Znajomych. Nie było co siedzieć, w drogę powrotną tą samą trasą, najpierw drogą pożarową i przez Kucelin do domu.
K o m e n t a r z e
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj